Nasz cały świat

morphix

ja pierdole... Anul@... szlag mnie już trafia Evil or Very Mad

cały czas napierdalasz, że jest Ci źle i wszyscy są wobec Ciebie nie fair, ale jak Ci powiedziałem "cześć", to nawet nie raczyłaś odpowiedzieć Confused

dochodzę to wniosku, że jesteś jedną z tych "niespełnionych nastolatek", które dowartościowują się na forum, gdzie nikt ich nie widzi, zamiast żyć wśród prawdziwych ludzi... żałosne.

i życzę Ci, żebyś jak najszybciej wyszła ze swojego matrix'a i zawitała do naszej zajebistej rzeczywistości Neutral

może wtedy na forum będziesz sobą i nie będziesz się oburzać o dosłownie WSZYSTKO...

pozdro "szejset"

Anul@

Ty powiedziałeś mi cześć? Kiedy? Może mnie z kimś pomyliłeś!

morphix

z tego co pamiętam - wczoraj, koło szkoły... dalsze pytania na priv

~KlauduŚka!~

kuba .....szczerze ....troszeczkę .....możesz przystopować z tym krytykowaniem jej Very Happy

w sumie to jej życie , i niech je przeżyje jak chce .... Very Happy

a że ciebie szlag trafia....hm.....nie nasza to rzecz Very Happy

także niech pokój tu nastąpi ...heh , i każdy niech wypowiada sie za siebie a nie zajmuje sie ocenianiem innych ....i jak mi teraz Morph napiszesz ze Ty innych nie oceniasz - przemilczę to .. Very Happy

nio ...a co do Paulinki ...nie , nie robie z siebie matki miłosierdzia ....tylko poprostu chciałam powiedzieć ze moze na mnie liczyć ...a ty ...wiesz ze i tak
ci bez pytania pomogę ...hehe Very Happy

Max Sparrow

Klauduska, nie, niech nie przestaje, bo on przynajmniej mówi do rzeczy i z sensem, a nie słodzi tylko.
Ma racje, ze ona tylko chce, by każdy się nad nią litował i pocieszał, lecz sama nie jest w stanie wziasc swojego życia we własna garść i coś z nim zrobić, tylko czeka, aż ktoś za nią to zrobi.
Wiesz Klauduska, powiem tylko o Tobie tak. Patrzysz na życie oczami cholernie zaślepionego optymisty, lecz i jeszcze dziecka. Nie rozumiesz, pewnych rzeczy, a chcesz o nich mówić.
Wiesz, to nie chodzi, by tylko pocieszać ludzi pustymi słowami, tylko zrozumieć, jak oni naprawdę się czuja. Poznać to, co ich gnębi, boli i znaleźć sposób, by temu zaradzić, a ten ból uśmierzyć, a najlepiej, by ta rana zagoiła się.
Nie wystarcza same słowa pociechy, jeżeli nie rozumie się, jak w ogóle ta druga osoba się czuje.
Rozumiem, ze nie jestem chyba w ogóle starsza od Ciebie, lecz po tym co piszesz śmiem zauważyć, ze piszesz dla mnie jak dziecko.

Nie zamierzam wypowiadać się o wszystkim za jednym razem, narazie kończę swoja wypowiedz.

Anul@

A co Ty o niej wogóle wiesz, że się wypowiadasz? Klaudia jest jedną z nielicznych osób, które potrafią zrozumieć, jak inni naprawdę się czuja, poznać to, co ich gnębi, boli i znaleźć sposób, by temu zaradzić, a ten ból uśmierzyć, a najlepiej, by ta rana zagoiła się. Więc nie pieprz mi tu o pustych słowach pocieszenia, bo ona nie pociesza, ona pomaga.

Max Sparrow

Wiesz, Anulo. Ja tylko mowie to, co widzę po jej pisaniu. Nie znam osoby, lecz tylko śmiem pisać tutaj swoje zdanie po tym, co czytam.
Myśl jak chcesz, a i ja będę myśleć, co będę chciała.

A swoja droga. Nie mówiłam tego do Ciebie, ale to szczegół. Nie ładnie jest się wtrącać, lecz to już mniejsza o to. Dziwne, ze nie zaczęłaś wydzierać się w niebo glosy w Twoim poście.

Anul@

Oj, przestań, coś się tak do mnie przyczepiła? Zrobiłam Ci coś?

Max Sparrow

Nie. Czy ja Ci coś wytknęłam, nakrzyczałam? Nie.

Nie rob z siebie poszkodowanej dziewczyny, bo jak widzę, to wcale tak nie jest. To irytuje troche. [[ Millu wie o co chodzi ]]

Rozi

Hmmm wiecie troszkę chyba przesadzacie! Laughing

Na forum każdy ma swoje zdanie i jego poglądy powinny być tolerowane! Po waszych postach wnioskuje że w niektórych przypadkach niestety się tego nie przestrzega!Więc zróbmy tak: każdy niech wypowiada się na temat a nie prowadzi jakieś zbędne sprzeczki na oczach innych! Jeżeli macie sobie coś do zarzucenia bądź wyjaśnienia to proszę obrać inny styl np.gg!

Pozdrawiam! Laughing

Max Sparrow

Ja się z nikim nie sprzeczam, bo:

- nie ma sensu
- strata czasu
- niektórzy są zaślepieni, ze odbija się to od nich jak groch od ściany
- po co mam sobie nerwy niszczyć?

Poza tym, wyraziłam tylko swoje zdanie, a na forum zachowuje się normalnie, spokojnie i nie kloce się z nikim.
Nie mam tez powodu do kłócenia się o byle co, lecz sprzeciwia się to do owych dwóch panienek.

morphix

Max... kocham Cię za Twoje ostatnie 4 posty Very Happy

dzięki za wsparcie Wink

i myślę, że masz "trochę" (dość skromnie to ująłem Wink

) racji. dzięki Tobie nie muszę nic tutaj już pisać xD

no i podpisuję się pod postem Rozi - słuszna uwaga (oprócz tych poglądów, bo myślę, że ich wymiana nie jest przeciwna ich tolerowaniu) Cool

Rozi

~KlauduŚka!~

nio więc MAx , moze i jestem cholernym optymistą(nie zawsze) patrze na świat oczami dziecka (nie zawsze)czy jak ty to ujęłaś . ale jeden szczególik - Ty mnie nie znasz .....więc mam prośbę ...nie wypowiadaj sie na mój temat ....jeśli jesteś taka doświadczona i dorosła to napisz cios ciekawego o sobie a nie o innych ...a i jeszcze jedno ...- skąd wiesz jakie rzeczy ja rozumiem a jakie nie ? ciekawe ...bardzo ciekawe ....no ..ale jak już jesteś taka dorosła to proszę cię , powstrzymaj sie od pouczania innych ., i powiem jeszcze ze : takie cios jak ty to mogła by napisać rozi lub nawet Ania , bo one mnie znają , mój charakter i osobowość ....ale Ty ? hmmm.......znasz mnie na odległość ?? ciekawe ...- no to tyle mam do powiedzenia..i ...aha ..ok , nie wypowiadam sie na temat Morphix'a już ... Very Happy

pozdr